WRYYYYYYYYYYYYY!

Indus

"Varinie czy nie myślałeś o tym aby poprowadzić bardziej dochodowy biznes? Spójrz na moją księgarnię, teraz jest skromna, ale swoje zarobiła! zobaczysz, że w ciągu najbliższego roku każda osoba, która pojawi się w tym mieście zechce ją odwiedzić!"

Augustin porównując swoją księgarnię do kasyna

"A jak będziesz grzeczny i obiecasz, że nic nie zniszczysz to dam tobie zaszczyt pracowania w niej razem ze mną. A to już jest coś cenniejszego niż złoto."

Propozycja pracy

Cup-A-Tea

"Może i pizda, ale uda mu się czasem rozczytać magiczne runy, a nawet je rozbroić... Co jest kurwa dziwne, bo na inteligencika nie wygląda!"

Dragan... i komplementy(przynajmniej próbował)

Ghostwalker

"Nie wiem dlaczego otrzymałem taką zdolność, ale bardzo się przydaje. Na pewno daje przewagę."

- ambasador o ambasadorze i jego wzroku

Dinin

"Przetłumaczył naszą małą przechwyconą korespondencję, runy też ułożył rzekomo w dobrej kolejności chociaż dla mnie one wszystkie tak samo wyglądają.

Ma całkiem sporo talentów poza walką i rzucaniem pieniędzmi w problemy...
Może go poinformować o planach Kandrazzu"

-Vincent

God himself

Utalentowany... Nie potrafi utrzymać monety przy sobie, ale ma liczne umiejętności, które przydają się w najmniej oczekiwanych momentach. Mam nadzieje że rozumie że dobro rodziny jest najważniejsze i zacznie się dzierżyć swoje nazwisko z odpowiednią godnością.
- Alamir

Cup-A-Tea

"Nosz kurwa... ogłuszyć panienkę to tak...ale już zmusić ją do mówienia, to się już brzydzi...Szlachetnie urodzonemu też nie wypada brudzić sobie rąk choćby nosząc swojego jeńca.... i jeszcze ten dziwny strój....

Dragan... o Varinie Wrażliwym

Dinin

"Obity i ledwie trzymający fason Varin ma świeże wiadomości o poskramiającym dziczydła zabójcy. Zaskakujący zbieg okoliczności.

I ten chłopaczek przykuty do rynny parę kroków obok. Próbował okraść Varina? Trzeba będzie go dopytać, ostatni co napadli Varina mieli trochę mniej szczęścia"

Vincent

God himself

Wydaje się nie rozumieć złożoności działań których częścią jest. Jego nieskażona chęć walki z drobnymi przestępcami może okazać się problemem w pewnym momencie. Na razie niech poluje na tego zabójcę szlachty.
- Alamir

Ghostwalker

"Nie lubię kryminalistów. Tyle, że sam zostaje jednym z nich. Ah, wesołe przygody."

- Varin

Cup-A-Tea

"Wynajął kurewkę, aby zaruchac. Niby kurwa normalne, ale wyruchał inną pannę... Nie rozumiem obyczajów jaśnie pierdolonej szlachty!"

Dragan, sztuka kochania

Onion

"Czy mi się wydaje czy jaśnie miłościwy nam Pan Ambasodor jest w Tobie zauroczony Saro?"

Antonio Moretti o Varinie

"Nie psuj nam zabawy Varinie - zachowujesz się jak pies ogrodnika, sam nie użyjesz a nikomu nie oddasz"

- Sweet Tail o Varinie

"Chcesz zostać na noc?"
- Sara Arvindi do Varina

Dinin

"Ciekawe. Zatrudnia koleżankę pracującą a potem wychodzi z kimś innym. Jeśli miał taki zamiar to zaczynam cieszyć się ze swojego pospolitego pochodzenia.

Nie ma problemów z wykonywanymi przez nas kradzieżami, ochoczo bierze w nich udział.

Znudzony szlachcic szukający rozrywki? Chciwy jak Alamir? Czy po prostu robi co musi by zaskarbić sobie sojuszników?"

Vincent

Indus

"Mój drogi towarzyszu pozwól, że pokaże tobie jak działa urok osobisty i umiejętna rozmowa od płacenia złota za to by dama spędziła z tobą wieczór. Patrz i ucz się, a może wyplenisz z siebie tą szlachecką manierę płacenia za wszystko!"

Augustin

God himself

Regularnie zapomina że jego pozycja stawia przed nim pewne wymagania. Nie mam nic do jego rozrywek, ale po to właśnie używa się fałszywej osobowości. Ale sztuczka z czytaniem szyfrów jest fascynująca. Może być niezwykle użyteczna.
- Alamir

Ghostwalker

"Ciekawe, czy moje działania robią więcej szkody czy pożytku w mieście. Przynajmniej coś się dzieje"

-Varin, obity

Cup-A-Tea

"Na chuj mu ten mechaniczny pies? W ogóle odpierdolił się bardziej niż zwykle, przecież ten dzik będzie miał głęboko w dupie czy rozwalił go szlachciura ubrany w same gacie czy w samo złoto!!!

Dragan, widząc Varina przed akcją

Dinin

"Ale skąd oni są tak pewni, że stalowy, napędzany magią pies nie ma żadnego magicznego zabezpieczenia? chociażby lokalizatora? Albo ten cały sterujący nim pierścień?

Żeby nam to wszystko nie sprowadziło na głowę więcej problemów, niż to wszystko jest warte"

Vincent, paranoja do kwadratu

Ghostwalker

"Varin, wciąż masz ten urok. Oszukałeś tę bandę."

- Varin, wciąż ma ten urok

Indus

"Pozwól, że udowodnię tobie mój przyjacielu, że moje psy są inteligentniejsze i mają lepszy węch niż twoja maszyna, karykatura ładnego zwierzaka, przyjaciela człowieka! Weź tu w ogóle pogłaskaj takiego, da się to zrobić? Zamacha ogonem na znak radości? Nie sądzę, dlatego moje pupile Faustin i Ward są fajniejsze. A i spójrz jak młode i piękne kobiety się z nimi oglądają. Twoja maszyna raczej odstrasza i nie przyciągnie do ciebie tak ładnych dam!"

Augustin krytycznie o mechanicznej karykaturze psa

Cup-A-Tea

"Bale, intrygi, szantaż.... i wszystko chuj strzelił! Nie obyło się bez bitki, trzeba było tak od samego początku... oszczędził dowódcę Czarnych Wywern... Po co skoro jego los był od początku przesądzony...? Kto jak kto, ale on wie jakie są zasady gry..."

Dragan, o naiwnym szlachcicu z domu Lyrandar

Indus

"Varinie musisz się jeszcze wiele nauczyć o tym jak funkcjonuje świat, bo na pewno nie jest tak, że jak każdemu da się raz nauczkę to będzie dobry, a bieda nie istnieje. Wyjdź na ulice miasta nocą i zobacz co się wyprawia. Dlatego dobrze, że jest taki Dragan, który potrafi odpowiednio zareagować."

Augustin

Ghostwalker

"Nie powinno się odbierać im możliwości zmiany. Ale zdarza się, że nie ma wyjścia"
-Varin, dziwny

Dinin

"Nie ma oporów przed szantażem mogącym zrujnować komuś życie, byle tylko samemu go nie odebrać.

Jak na kogoś mało skorego do przemocy wybrał sobie interesujące towarzystwo"

Vincent, cały we krwi

Cup-A-Tea

"Jakby nie patrzeć, to dzięki niemu mam możliwość zarobienia w chuj dużej ilości złota..."

Dragan, jak nigdy pozytywnie o korzyściach ze znajomości z Varinem

God himself

Wizyta przełożonego z Domu zrobiła na Varinie wrażenie. Ciekawe czy będzie gotowy pracować w sposób jaki jest od niego wymagany. Ciekawe czy zamaskowany wieczorowy mściciel będzie chętny do współpracy.
- Alamir