WRYYYYYYYYYYYYY!

Onion

Waszym oczom ukazuje się niski i krępy mężczyzna. Jest człowiekiem, ale wygląda jakby płynęła w nim krasnoludzka krew. Ubrany w marynarską koszule bez rękawów, łysy jak kolano.

Viktor wynajął go jako kapitana swojej łajby - po odzyskaniu łodzi - Dorsz z wielką chęcią chce zostać kapitanem na waszym wspólnym statku.

"No w końcu Viktor znalazł sobie ekipę, ma łódź, to możemy płynąć!"

Ozzi

"Ależ oczywiście Dorszu, zapraszam, oczywiście że jesteś kapitanem. Gdyby jacyś piraci chcieli naszego kapitana wiemy kogo wskazać. I tak na mnie spada nawigowanie w nocy więc jesteś tu potrzebny jak odpływ na dnie kadłuba."

Bofort o zapasowej kotwicy

Cup-A-Tea

"Pół-krasnolud...Zawsze jak widzę takie ekhmm..hybrydy to mnie zastanawia jedna kwestia...Kto był bardziej pijany? Ojciec czy matka? A może doszło do czynu zabronionego jakże potępionego przez nauki Panteonu?
Skoro umie pływać to być może pijany marynarz zacumował w jakiejś krasnoludzicy? Tego nie wiemy! Wiemy, że nic innego nie potrafi i będzie się trzymał tej roboty!

Floriusz, o Dorszu, który to wbrew ksywce pół-rybą nie jest

Ghostwalker

"Jemu się tak bardzo podoba na łodzi! Przecież nie możemy go tak zostawić, tak bardzo się cieszy!"

- Zmierzch

Indus

"Pokaż nam co potrafisz w kwestii dowodzenia statkiem!"

Ciekawski Frinjar

Ozzi

"Co by nie mówić, umiejętności ma, walczyć też potrafi, oby tylko nie odpłynął naszą łodzią kiedyś bez nas."

Bofort krzywo spoglądając na Dorsza

Indus

"Jesteś bardziej pomocny niż Viktor i dopłynęliśmy na wyspę jak obiecałeś."

Chwaląc Dorsza

Cup-A-Tea

"Oprócz pokracznego wyglądu, ma coś z krasnoluda - skłonność do bitki!"

Floriusz - w ogóle nie-rasista

Ozzi

"Załatwił sprzęt na łajbę! Dobry gość. A i pancernika można będzie doglądać, fajny bydlak."

Bofort o Dorszowych sprawach

Cup-A-Tea

"Bardzo dba o okręt, podejrzewam, że duet Viktor & Zmierzch narobili bałaganu...Rano nic nie było widać śladu. Wszystko wysprzątane!"

Floriusz o Dorszu co dba o porządek w miejscu pracy

Ozzi

"Dorszowi coś ostatnio humor dopisuje, może to przez głaskanie pancernika?"

Bofort nie rozumiejący romansu

Indus

"Jesteś dobrym kapitanem i nie boisz się stanąć do walki. Zasługujesz na znacznie więcej szacunku niż go od nas dostajesz."

Frinjar

Onion

"Na panteon - te wyspy z dnia na dzień robią się coraz bardziej niebezpieczne! Najważniejsze, że to ustrojstwo żyje tylko w jaskiniach i lasach - nie trzeba się o łajbę martwić"

- Dorszu komentujący kolejne potyczki

Ghostwalker

"Dorsz ma w sobie duszę wojownika!"

- Zmierzch, widząc jak kapitan sięga po miecz

Ozzi

"Dorsz zebrał spore bęcki, ale dzielnie się trzyma, mam nadzieję, że szybko się wyliże."

Bofort o towarzyszu

Cup-A-Tea

"Jak to mawiają..."do wesela się zagoi". Jakby do jakiegoś ślubu doszło to miałby nawet u mnie zniżkę...hmmmm na pogrzeb też!"

Floriusz, biznesmen

Indus

"Jesteś bardziej zadziorny i odważniejszy niż Viktor. Tak jak przystało na prawdziwego kapitana."

Z podziwem do Dorsza

Ozzi

"Ale dumny jestem z Dorsza! Świetnie sobie radzi, jest bardzo pomocny. Chłopak tak pięknie... dorasta, bo niestety nie rośnie."

Rozpierany dumą Bofort

Cup-A-Tea

"Pierwszy rzucił się aby mnie ocucić..nie zapomnię mu tego! Jakby panna od pancernika niechcący zaciążyła to może liczyc u mnie na spory upust!"

Floriusz, ocknąwszy sie po pierwszej pomocy udzielonej przez Dorsza

Ghostwalker

"Jest w nim dusza wojownika!"

- Zmierzch

Indus

"Nie bacząc na niebezpieczeństwa rzuca się na ratunek. Szlachetny to czyn."

Frinjar

Onion

"Jeżeli myślałem, że najwięcej niebezpieczeństw jest w tych jaskiniach to się mocno przeliczyłem. Już wiem czemu do Khyber zapuszczają się tylko rycerze Płomienia"

- Dorsz po walkach z czartami i obserwatorami

Cup-A-Tea

"Sposób ubierania się podpatrzył u Wiktora..mam nadzieję, że tylko to!"

Niziołek widząc nowy płaszcz Dorsza

Ozzi

"Dorszu robi się stylowy, jak będę miał chwilę to wyszyję mu dorsza na płaszczu"

Bofort chętny do szycia

Cup-A-Tea

"Viktor wspomniał, iż Dorsz często przesiaduje u pewnej panny. Na miejscu Dorsza bym uważał i stosowałbym modlitwę zamiast...Ćwierć-krasonoludy to dopiero będą pokraki!"

Floriusz i eugenika stosowana