WRYYYYYYYYYYYYY!

Cup-A-Tea

Ciekaw co elf by wybrał: krasnoludzkie podziemne miasto czy miasto na pustyni?

Albert, widząc zakłopotanego Vonavina

Ghostwalker

"Taka sama pustynia, tylko cieplej, czemu się tak przejmuje?"

- o elfie zagubionym na pustyni

Dinin

"Jak nawet on nie wie gdzie jesteśmy to z absolutną pewnością mamy przesrane"

Brumag, niepoprawny optymista

God himself

Gdzie my do cholery jesteśmy? Cały świat prawie płonie... Ale przynajmniej niebo nad głową, a to znaczy że w nocy będzie chłodniej i może uda się po gwiazdach odnaleźć. O ile mają tu noc...
- Vonavin

Cup-A-Tea

"Zdrowy rozsądek podpowiada, aby nie pytać lokalnych rzemieślników o zbroję ze smoczych łusek..."

Albert o Vonavine i potencjalnym faux pas

Ghostwalker

"Oglądanie go zakłopotanego otoczeniem jest dziwnie satysfakcjonujące. Ale za jakieś dwa dni pewnie pozna wszystkie okoliczne doliny."

- Ander

God himself

Ta sama bestia inne warunki, inny sprzęt i nawet z jej strony nowa strategia. To było ciekawe polowanie.
- Vonavin

Dinin

"To mówisz mi, że poszedł do rzemieślników smoczego ludu uznającego smoki za swoich przewodników, modlących się do smoczych bóstw... I poprosił o zrobienie zbroi ze skóry smoka.

Odważny jest, trzeba mu to oddać"

Brumag

Indus

"Nieźle towarzyszu, dobrze, że to był smok, którego nikomu nie było żal."

Merash

Cup-A-Tea

"Bez wątpienia przeżyje resztę drużyny... z daleka od cywilizacji...ubrany w smoczą zbroję?"

Albert o długowiecznym Vonavinie

Ghostwalker

"Czy dalej będzie szukał zemsty? Może w końcu znajdzie przystań w Dziesięciu Miastach. Może nie w centrum, ale gdzieś w okolicy?"

- Ander, o elfie

Dinin

"No Elfie, teraz idziemy polować na trolla. Tym razem nam nie ucieknie"

Brumag