WRYYYYYYYYYYYYY!

Sylkis

anyone?

Onion

sry Konecon był wtedy Wink

twisted

Sylkis

tegorodzne dni morza ownowaly wszelkie poprzednie jak siegam pamiecia, glownei z przyczyn organizacyjnych, bo za wiele tam nie siedzialem i niestety fireworksow nie widzialem...ale wiem, ze np w tym roku wpadli na pomysl, ze nie beda zadnego pokazu finansowac, tylko za podobna sume sfinansuja nagrode, oglaszajac konkurs ogolnoeuropejski...stad przez 3 dni ciagle pokazy, o wiele lepsze niz zawsze (przynajmniej ponoc) Wink

twisted

Tak się coś dziwiłem, że niebo błyskało jakoś częściej niż zwykle. Wink

Sylkis

nojedyne co bylo zjebane to pogoda, zwlaszcza pierwszego dnia, ale poza tym to widac, ze tym razem entuzjastycznie po tallshipach zrobili to naprawde fajnie i na ile mogli sobei pozwolic - z rozmachem...
w ogole to imo jeszcze powinni to przeniesc jakos na wakacje (nawet jesli nei lipiec/sierpien, ze niby ludzie wyjezdzaja wtedy, to chociaz pod koniec czerwca, zeby ludzie spoza miasta mogli przyjezdzac jak np w gdansku ponoc w srodku wakacji to jest calkiem neizla atrakcja turystyczna)

twisted

Szczecin się ożywia: centrum emo, centrum morza bez morza, jedyne straight lewicowe miasto polski... to wszystko równa się coraz większej liczbie koncertów i wydarzeń... nice... do warszawy nam daleko ale nasz specyficzny klimat w polsce już się uwidacznia... Smile

Sylkis

ja zawsze mowilem ze szczecin jest inny - jeszcze w gimnazjum w negatywnym sensie, w liceum mi sie to odwrocilo...

w sumie przypomina mi sie "rozmowa kwalifikacyjna" taktego lysego z tamtej sekty teatralnej co taka spedalona niemot aprobowala ludzi zgarniac - kto widzial/byl ten wie o co chodzi Very Happy

bo on twierdzil, ze gdziekolwiek nie wyjechal w polsce, a nawet w europie, to jak znalazl kogos naprawde ciekawego, to sie prawie zawsze okazywalo, ze ten ktos ma cos wspolnego ze szczecinem (najczesciej z niego pochodzi, lub jego rodzice pochodza itp)...