WRYYYYYYYYYYYYY!

Sylkis

[link widoczny dla zalogowanych]
az mi zbraklo slow...w komentach ludzie w sumei juz duzo powiedzieli.

Dinin

Pewnie jego ukochany synalek ma PS3 i stęka od tatuśka kasę na gierki Wink

Sylkis

to pojechales teraz ;D

Dinin

Sam przyznasz, że różnice cenowe są ciężkie do przeoczenia xD

Sylkis

ano co prawda to prawda
bol wszystkich konsolowcow, co nie chca ochipowac swojej Smile

Onion

lulz... Ja już dawno nie kupiłem, żadnej nowej gry na PC, jeśli juz to coś w extra klasyce...

Swoją drogą widziałem epickie przegięcie ostatnio w Empiku.

Za cztery części Gobliiins trzeba było zapłacić 60 zł. Najlepszy motyw jest taki, że Gobliins 1 , 2 i 3 to abandonware i można za darmo legalnie ściągnąć z netu ;]

twisted

nie ma czegoś takiego jak abandonware, to wymysł... prawa autorskie trwają 50 lat, tyle nie ma żadna gra = żadnej nie można ściągnąć LEGALNIE z netu... chyba, że firma już nie istnieje i nikt się o to nie wykłóca - to jest wtedy właśnie ABANDONware; sam fakt, że seria jest kontynuowana czyni grę nie-abandon!

Onion

... damn zniszczyłeś mi dzieciństwo !

twisted

chodzi mi po prostu o to, że >100zł za grę to dobra cena... śmieszy mnie plastikowe opakowanie DVD z grą i instrukcją na 5 stron i wielkim napisem "TYLKO 129zł", TO jest przegięcie bo tego typu oryginał nie różni się niczym od pirata! ale jeżeli dystrybutorzy dadzą mi ładne pudełko, porządną instrukcję, soundtrack i może jeszcze jakiś breloczek - wtedy nie jest mi szkoda wydać 130zł, wtedy nie czuję się oszukany i z przyjemnością wydam kasę żeby czuć się fair, żeby nie kraść... bo to działa w dwie strony, dobro budzi dobro Wink

.

Sylkis

freeware, open source itp mozna LEGALNIE sciagac z neta Wink

wesnoth, sauerbraten i mnostwo jest wbrew pozorom porzadnych i stale rozwijajacych sie tytulow Smile

no i ja tez ostatnio mam cos takiego, ze poza konsolami jakos piracic nie chce... np heroes V mam oryginalne, podobnie jak tez wiedzmina. i jeszcze troche staroci (pamietajacych czesto lata 90) Smile

choc z drugiej strony chetnie bym kupowal oryginaly np na psx (bo one tez kosztuja juz zwykle do 50zl i maja wartosc bardziej symboliczna), ale nawet na rynku 'z drugiej reki' ciezko o nie...

twisted

Sylkis

twisted

Sylkis

nie do konca, bo ja ciebie zrozumialem od razu, a ty mnie nie - i mam wrazenie, ze nadal nie zalapales, o co mi chodzilo Razz

Ray

kurwa jak dzieci znowu... btw. jest wiele gier, które producenci postanowili za frajer wypuścić do ściągnięcia z sieci mimo, że nadal mają na nie pełne prawa autorskie. Bodajże sprawa ma się tak z Q1 i WC1.

Natomiast co do cen gier - po co płacić za coś co można mieć za darmo? Jakaś policja was za to złapie? zabiorą wasz komputer albo dostaniecie wyrok? jasne, że nie. W życiu może z 3 gry legalnie kupiłem za pełną cenę (nie liczę tych stert cdków dołączanych do gazet) i to tylko dlatego, że uważałem, że twórcom gry należy się za nie kasa bo wykazali się czymś dobrym. A dzisiejsze gry? wszystkie z nielicznymi wyjątkami można skończyć w dzień albo dwa. Mógłbym zapłacić 30 zł bo tyle samo zajmie mi przeczytanie książki w podobnej cenie.

Sylkis

[link widoczny dla zalogowanych]
nie do konca na temat, ale nowego nei chcialem zakladac:P

Onion

Touche.

Najbardziej dobija kwestia z XBox Live Smile

Sylkis

[link widoczny dla zalogowanych]
nie chcialem kolejneog trematu zakladac a ten chyba najodpowiedniejszy...

Onion

Haha fail. Założe się, że prędzej czy później wyjdzie jakiś patch do gry, likwidujący to ;]

A póki co... pozostaje grać na konsoli ;]